Polish Sensible Open 2008 - 10 May 2008

To już drugi turniej z rzędu na którym byłem. Atmosfera była wspaniała, poznałem kolejnych nowych graczy z czego się bardzo cieszę. Kilka rzeczy nie podobało mi się na turnieju, m.in. to że na Amidze w swojej grupie musiałem grać na wersji 97/98 a turniej jasno mówi że rywalizacja odbywa się w wersji 96/97 i to że nie można było korzystać z edytowanych drużyn.

Moja przygoda na turnieju zakończyła się w 3 rundzie gdzie musiałem uznać wyższość Foki na PC 1:2 i 1:3 oraz Bobbiebobrasa na Amidze 0:0 i 1:3, jak się później okazało zostali oni medalistami turnieju

Na turniej przyjechałem z moim dobrym znajomym, który do tej pory nie był znany społeczności Sensible Soccer.
Jego pseudo to HETMAN, z pewnością na wszystkich uczestnikach turnieju Polish Open którzy mieli z nim do czynienia w bezpośredniej walce i nie tylko, zrobił pozytywne wrażenie zdobywając 4 miejsce na Amidze.
Teraz w mojej mocy jest by Hetman spróbował swych sił w grze on-line, bo jak sam Foka przyznał to dobry gracz

A zapomniałem jeszcze dodać że chyba ja z Magistrem ustanowiliśmy rekord w rozgrywaniu meczów w jednej rundzie.
1 mecz zakończył się zwycięstwem Magistra 4:1
2 mecz zakończył się moim zwycięstwem 3:0
a następnie rozegraliśmy 7 meczów z których nikt nie wychodził zwycięsko były wyniki typu 1:1, 2:2
Dopiero w 10 meczu naszej rywalizacji zwyciężyłem ja wynikiem 1:0
Ale długo się nie cieszyłem ze zwycięstwa bo w następnej rundzie czekał na mnie Foka, z którym jak już wcześniej wspomniałem odpadłem.

@Foka
Co do tego rekordu co mówi Christophek, to coś takiego było na letniej edycji wrocławskiego turnieju nie ?
Potwierdź tamte mecze.

Od godziny 12.00 kiedy jeszcze nie rozpoczęla się impreza widać było że to nie będzie tak dobrze i spokojnie zorganizowany turniej jak we Wrocławiu.
Jednakże obydwa turnieje różniły się tym że koordynatorzy jednej imprezy byli bardziej pochłonięci przez swoją imprezę, a drudzy mniej.
Co w finale było to przeżyliśmy w sobotę.

Nie można powiedzieć (i nie będzie to trochę patryjotyczne z mojej strony, ale...) WROCŁAW GÓRĄ !

Ja sam wiem, że rozpoczęcie turnieju było tragiczne. Co gorsze, w dużo rzeczach byłem ograniczony i nadal jestem (w domu) przez roboty drogowe (powtarzam - oddcieli mi neta), sporo rzeczy poszło w łeb.
Wyszło na to ze byłem najbardziej zestresowaną osobą na całym turnieju.
Nie powinienem, ale nikt nie pozwolił mi się uspokoić abym działał normalnie, a to uniemożliwiło mi przypomnienie przygotowanego systemu rozgrywek.

Nie podobało mi się zachowanie nie których ludzi w stosunku do mnie, co pogarszało sprawę.
Przykładem było to że chciałem aby grał każdy mecze FRIENDLY, a wyniki był by wpisywane do programu (bądź jak wyszło do exela)
Chciałem uniknąć tych papierów na których się skończyło.

Problem w przypadku friendly, który wystąpił można łatwo i dosyć szybko rozwiązać, na kilka sposobów, ale nikt szybko nie pomógł mi wykaraskać się z tego problemu i zaczął tworzyć GRUPY, co było mi strasznie nie na rękę, bo od samego początku byłem przeciwny tego typu rozgrywek.

Ważna jest też rzecz, dla każdego organizatora imprez aby przed czasem przypominać o różnych rzeczach, które mozna zapomnieć w toku organizacji, a jeżeli organizator ma kłopoty, samemu wykazać się aktywnością i wspomóc go. (DZIĘKI CINEK !!!)

Specjalna lista graczy. Lista którą zrobiłem aby każdy gracz wpisał się na daną platformę, aby szybko i bezboleśnie można było potem zliczyć, i losować, a nie jak teraz ... nie dość że musiałem na szybko robić losy,co nie wyglądało ani orginalnie, ani profesionalnie (a miało tak wygląć) to nie wszyscy wpisali obok swoich nicków P lub A oznaczające platformę - co później były nieścisłości.


Dosyć mojego narzekania

Teraz trochę pochwał.

Część osób za cierpliwość była nagrodzona, zdobyli mistrza lub inne honorowqe miejsca, nie którzy nic nie zdobyli, ale dziękuje za przybycie.
GRATULUJE !!!

Sam poznałem osoby które dotąd nigdy nie pojawiały się na scenie, a tutaj nie dość że pokazali się to jeszcze udowodnili nie raz swoją wyższość w Sensible World of Soccer,co mnie zaskoczyło.


Ja jednak mam kilka pytań do Was:

1. W czym turniej w Gliwicach był lepszy od Wrocławskiego ? (Proszę nie pisać Niczym i podobnych synonimów) (Pytanie do osób które były we Wrocławiu.)

2. W czym II edycja była lepsza od I edycji ? (Proszę nie pisać Niczym i podobnych synonimów) (Pytanie do osób które były w Katowicach.)

3. Czego brakuje na tego typu turniejach ?

4. Czy warto robić turnieje na tak dużą ilość osób ?

5. Czy lepiej robić mniejsze kameralne, a częściej ?

7. Jaki jest najlepszy dla Was okres na zorganizowanie dużego turnieju ? (Czy weekendy czy święta?)

---

Teraz trochę na temat następnej edycji
- Zapisy na turniej będą się odbywać w dwóch miejscach: obecnie jak na ss.de, oraz na stronie projektu czyli polishopen.swos.pl (na Amiga i PC, oddzielnie)
- Miałbyć PeCet z Joyem, cóż ... ja sam nie gram joyem ani padem na PC, więc ja nie znam się na tym. Więc poszukuje specjalistę od Joystików na turniej za rok, do platformy PC. Aby taki Bobbie nie narzekał i grał z finezją na PC.
- Na pewno nie będzie takiego problemu z rozstawieniem i drabinką - system pucharowy zostanie dopracowany, Piotrek zwrócił mi trafną uwagę, której nie wziąłem pod uwagę, a na to samo narzekałem we Wroclawiu



aha, cały ten sprzęt jest ze sklepu Geparda w Tychach.
ZAPRASZAM na zakupy !!!

Bobbie - nie narzekaj że było aż tak źle.

Galeria fotek od Kloze:
Ja czekam na więcej.

@Tom+
Czyli w tym sklepie Geparda w Tychach kupię przejściówkę do joya na PC
Mógłbyś mi podać adres jego sklepu?
Dzięki z góry.

JEDNO KURWA WIELKIE NIE POROZUMIENIE !!!

Bobbie się nie patyczkuje

Galeria od Vasyil a
picasaweb.google.com/robert.pawel.laskowski/swos