Wrocław Open 2012 - 17 listopada
12 years 1 month ago #115688
by Ibenolos
Replied by Ibenolos on topic Re: Wrocław Open 2012 - 17 listopada
Dzięki Panowie za całą przyjemność doznań turniejowych. Grało się super ;D.
Nawet wstępny chaos organizacyjny nie przyćmił tej radości jaką daje spotkanie się z maniakami SWOS-a.
7 h jazdy ...10 grania ale WARTO!. No i tym razem małe sukcesy były, 1/4 PC i zajebisty dwumecz o połfinał z Gomi (pzdr )
..a cudo mecz z nim na AMIDZE z 0-3 wyciągnąłem na 4-3 ..z czego 3 karne dla mnie (!) i ten decydujący o moim zwycięstwie w 90 min...BEZCENNE
Duzo gier, dużo zakulisowych pogaduch..ehhh
Żal, że półfinał PC był tak blisko, żal że zostaje rok czekania..chyba, że odwali mi znowu i zrobię turniej w Kraku...styczniowy jak zwykle..
Do następnego.
P.S. Sanek...zostawiliście troszkę zielska na masce mojego auta....i małe ryski na pamiątkę...
P.S.Dior - jak coś to byś na komendzie dograł mecze jakie Ci pozostały...
Nawet wstępny chaos organizacyjny nie przyćmił tej radości jaką daje spotkanie się z maniakami SWOS-a.
7 h jazdy ...10 grania ale WARTO!. No i tym razem małe sukcesy były, 1/4 PC i zajebisty dwumecz o połfinał z Gomi (pzdr )
..a cudo mecz z nim na AMIDZE z 0-3 wyciągnąłem na 4-3 ..z czego 3 karne dla mnie (!) i ten decydujący o moim zwycięstwie w 90 min...BEZCENNE
Duzo gier, dużo zakulisowych pogaduch..ehhh
Żal, że półfinał PC był tak blisko, żal że zostaje rok czekania..chyba, że odwali mi znowu i zrobię turniej w Kraku...styczniowy jak zwykle..
Do następnego.
P.S. Sanek...zostawiliście troszkę zielska na masce mojego auta....i małe ryski na pamiątkę...
P.S.Dior - jak coś to byś na komendzie dograł mecze jakie Ci pozostały...
Please Log in or Create an account to join the conversation.
12 years 1 month ago #115689
by manfred
Replied by manfred on topic Re: Wrocław Open 2012 - 17 listopada
Sorry za ryski, mam nadzieję, że nie jakoś bardzo widoczne?
Please Log in or Create an account to join the conversation.
12 years 1 month ago #115690
by Ibenolos
Replied by Ibenolos on topic Re: Wrocław Open 2012 - 17 listopada
nie no..żart był..;P
Please Log in or Create an account to join the conversation.
12 years 1 month ago #115691
by manfred
Replied by manfred on topic Re: Wrocław Open 2012 - 17 listopada
Ok;) Jakby był w Krakowie w styczniu turniej to można mnie już zapisać
Please Log in or Create an account to join the conversation.
12 years 1 month ago #115693
by Ibenolos
Replied by Ibenolos on topic Re: Wrocław Open 2012 - 17 listopada
...jak Bóg da to mała niespodziewajka szykuje się w grudniu..zrobię ciekawą reklamę Sensibla w prasie...mała propaganda będzie...
Please Log in or Create an account to join the conversation.
12 years 1 month ago #115695
by paczek
Replied by paczek on topic Re: Wrocław Open 2012 - 17 listopada
Kolejny szalony weekend za nami. Wspólnie z Soją rozpocząłem go w czwartkowy wieczór na mieście, w piątek ledwo wyczołgałem się do pracy, gdzie dostałem telefon z ... DW Piast. I tutaj zaczęła się przedziwna sytuacji z noclegiem chłopaków w DW Piast, która nigdy nie powinna się zdarzyć. Dobrze, że udało nam się w miarę bezboleśnie z tego wyjść i jakoś pomieścić w moim mieszkaniu Niestety nie były to mega wygodne noclegi, jednak niestety nie byłem w stanie już w tej chwili zagwarantować lepszych. To tyle w sumie z minusów
Część chłopaków załapała się na wypieszczony przez Soję obiad, który pokazał że trzy miesiące mieszkania samemu nie poszły na marne Piątkowa impreza na mieście jak najbardziej na plus. Gomi, Barto, Soja, Primo - królowie parkietu powrót nad ranem spowodował, że wstanie na turniej nie należało do najłatwiejszych jednak daliśmy radę i zameldowaliśmy się punktualnie na miejscu, co więcej wcześniej zdążyliśmy jeszcze ogarnąć trochę mieszkanie Sobotni poranek miał największy urok, gdy mój współlokator wszedł do mieszkania - pierwszy komentarz o kurwa
Przechodząc do turnieju na początku byłem mega znużony grą, co mogą pewnie potwierdzić Sanek a najbardziej to chyba Yoda. Nie wiem czy to kwestia dwudniowego braku snu, słabszej formy po dłuższej przerwie czy po prostu braku odpowiedniej dawki alkoholu Z czasem jednak się rozkręcałem, a prawdziwe przełamanie nastąpiło w meczu z Bobbim, który mimo że przegrałem na Amidze to pokazał, że mogę powalczyć tego dnia z każdym. Nabrałem potrzebnej pewności siebie i chęci do gry Potem przyszły mecze na PC z bardzo dobrze dysponowanymi - Gomim i Dżemem, których udało mi się ograć dość wysoko (3:1, 4:0) dzięki czemu z ostatniego miejsca przesunąłem się na trzecią pozycję w tabeli na Amidze było jeszcze lepiej, bo bilans 10-0-0 (dwie porażki z Bobbim nie wliczają się do moich statystyk ). Faza KO sprawiła mi podwójne potyczki z Nepusem, najpierw na PC - gładko i przyjemnie, potem na Amidze gdzie było już mega ciężko. Szacun za mecze Nepus Mimo wszystko wydaje mi się, że najlepsze spotkania w turnieju rozegrałem w przegranym ćwierćfinale z Sankiem na Amidze. 0:2 i 1:0, kapitalna gra w obronie w pierwszym meczu przez pierwsze 60 minut, zabrakło chyba odrobiny szczęścia i skuteczności w napadzie na PC odpadłem z człowiekiem fatum dla mnie, wydaje mi się że choćby grał myszką to by mnie pokonał ale gratki Bobbie, po prostu jesteś lepszy
Ogólnie turniej na plus, wielki plus za kolejne spotkanie z Wami wszystkimi na pewno jeśli tylko obowiązki pozwolą to będę chciał się wybrać do Berlina, jednak czas pokaże czy będę w stanie jakby ktoś przejeżdżał przez Wrocław i chciałby wstąpić na jakiegoś włóczypijaka to zapraszam w skromne progi
Część chłopaków załapała się na wypieszczony przez Soję obiad, który pokazał że trzy miesiące mieszkania samemu nie poszły na marne Piątkowa impreza na mieście jak najbardziej na plus. Gomi, Barto, Soja, Primo - królowie parkietu powrót nad ranem spowodował, że wstanie na turniej nie należało do najłatwiejszych jednak daliśmy radę i zameldowaliśmy się punktualnie na miejscu, co więcej wcześniej zdążyliśmy jeszcze ogarnąć trochę mieszkanie Sobotni poranek miał największy urok, gdy mój współlokator wszedł do mieszkania - pierwszy komentarz o kurwa
Przechodząc do turnieju na początku byłem mega znużony grą, co mogą pewnie potwierdzić Sanek a najbardziej to chyba Yoda. Nie wiem czy to kwestia dwudniowego braku snu, słabszej formy po dłuższej przerwie czy po prostu braku odpowiedniej dawki alkoholu Z czasem jednak się rozkręcałem, a prawdziwe przełamanie nastąpiło w meczu z Bobbim, który mimo że przegrałem na Amidze to pokazał, że mogę powalczyć tego dnia z każdym. Nabrałem potrzebnej pewności siebie i chęci do gry Potem przyszły mecze na PC z bardzo dobrze dysponowanymi - Gomim i Dżemem, których udało mi się ograć dość wysoko (3:1, 4:0) dzięki czemu z ostatniego miejsca przesunąłem się na trzecią pozycję w tabeli na Amidze było jeszcze lepiej, bo bilans 10-0-0 (dwie porażki z Bobbim nie wliczają się do moich statystyk ). Faza KO sprawiła mi podwójne potyczki z Nepusem, najpierw na PC - gładko i przyjemnie, potem na Amidze gdzie było już mega ciężko. Szacun za mecze Nepus Mimo wszystko wydaje mi się, że najlepsze spotkania w turnieju rozegrałem w przegranym ćwierćfinale z Sankiem na Amidze. 0:2 i 1:0, kapitalna gra w obronie w pierwszym meczu przez pierwsze 60 minut, zabrakło chyba odrobiny szczęścia i skuteczności w napadzie na PC odpadłem z człowiekiem fatum dla mnie, wydaje mi się że choćby grał myszką to by mnie pokonał ale gratki Bobbie, po prostu jesteś lepszy
Ogólnie turniej na plus, wielki plus za kolejne spotkanie z Wami wszystkimi na pewno jeśli tylko obowiązki pozwolą to będę chciał się wybrać do Berlina, jednak czas pokaże czy będę w stanie jakby ktoś przejeżdżał przez Wrocław i chciałby wstąpić na jakiegoś włóczypijaka to zapraszam w skromne progi
Please Log in or Create an account to join the conversation.
12 years 1 month ago #115696
by _barto_
Replied by _barto_ on topic Re: Wrocław Open 2012 - 17 listopada
Witam. Jeszcze raz chciałem podziękować Pączkowi za gościnę A turniej sam w sobie bardzo udany, o wynikach nie mówię bo ja się tam bardziej pojawiam dla dobrej zabawy i oderwania o codzienności. Piątkowa impreza bardzo udana, w takim składzie chyba nie było innej możliwości. Niestety do Berlina nie będę mógł się wybrać (bardzo żałuję), ponieważ będę miał własne wesele
Jeszcze raz dziękuję za dobrą zabawę. I do zobaczenia na kolejnym turnieju.
Jeszcze raz dziękuję za dobrą zabawę. I do zobaczenia na kolejnym turnieju.
Please Log in or Create an account to join the conversation.
12 years 1 month ago #115697
by _barto_
Replied by _barto_ on topic Re: Wrocław Open 2012 - 17 listopada
Jeszcze tak chwile rozkminiałem i zapomniałem podziękować Xflea za transport, także Dziękuję bardzo. Mam nadzieje, że zagramy jakąś ligę na Śląsku.
Please Log in or Create an account to join the conversation.
12 years 1 month ago #115700
by paczek
Replied by paczek on topic Re: Wrocław Open 2012 - 17 listopada
Please Log in or Create an account to join the conversation.
12 years 1 month ago #115701
by Foka
Replied by Foka on topic Re: Wrocław Open 2012 - 17 listopada
Wyniki KO
Please Log in or Create an account to join the conversation.
Time to create page: 0.247 seconds