Re: Strzelanie Focha

Panowie. Dostałem wytyczne z FIFA i UEFA sensiblowego, do których się przychylam po licznych skargach. Jack_33 zostaje usunięty z naszej ligi, ponadto nie będzie miał wstępu do ŻADNEGO pucharu, ligi etc. Nie wiem jak ooo. Oczywiście, jeśli kiedyś nastąpi poprawa, wtedy decyzja zostanie uchylona. To zamyka temat.

OOO Jack może grać - oczywiście jeśli ktoś z Nim chce grać.

Ja osobiście mam nadzieję, że chociaż trochę da Ci to do myślenia Jack. Bo wporządku ogólnie z Ciebie koleś. Nie mogę nie zauważyć, jak często pomagasz nowym graczom, ale czas zrozumieć, że trza zmienić swoje zchowanie w czasie meczu. Oczywiście możesz przestać grać to nie jest zabronione, ale zwyczajnie pusje zabawę. Dodam tylko nawet, że w realnej piłce trzy walkowery skutkują wykluczeniem. W Twoim wypadku tego uzbierało się znacznie więcej. Wierze jednak, że wrócisz niedługo do ligi i nikt już nie będzie miał żadnego ale .... bo zwyczajnie nie będzie do czego.

Mi po prostu nie pasuje ten caly problem do Jacka, bo na ircu naprawde jest ok, zadnych problemów - wręcz przeciwnie. Pomoc i duza frekwencja.

Panowie. Dostałem wytyczne z FIFA i UEFA sensiblowego, do których się przychylam po licznych skargach. Jack_33 zostaje usunięty z naszej ligi, ponadto nie będzie miał wstępu do ŻADNEGO pucharu, ligi etc. Nie wiem jak ooo. Oczywiście, jeśli kiedyś nastąpi poprawa, wtedy decyzja zostanie uchylona. To zamyka temat.

Miałem dlugą przerwę w grze online, ale problem z tym gościem nie uległ zmianie. Od postów minął ponad rok, a on swoje. Naprawdę nie rozumiem co on robi w lidze.
Jak awansowałem teraz z 3 ligi to później obserwowałem jego grę w barażach z nadzieją, że nie będę musiał więcej z nim grać. Niestety udało mu się:/ Wygrałem z nim 4x wysoko, więc chyba nie powinno to tak wyglądać.

A nie chcę z nim grać bo ze mną symulował des. Skąd wiem, że symulował? Opiszę jak to wyglądało.
W pierwszym meczu zacząłem prowadzić dwoma bramkami i grajki Jacka przestali się ruszać, więc zapytałem o co chodzi i odpisał, że des. Zakładamy od nowa.
Przy drugim podejściu podobnie, (ale dopiero w dość późnej minucie zdobyłem wyraźną przewagę, więc wydało mi się podejrzane, że znowu des akurat po moim golu). Tym razem nie zareagowałem na bezruch jego grajków i po chwili zaczął grać! Bez żadnych komentarzy graliśmy kolejny mecz, i co jakiś czas udawał des, po czym znowu zaczynał grać normalnie. Na koniec wkleiłem mu wyniki spotkań na ircu i nie było protestu, że u niego to inaczej było.

Nie pisałem tu nic, bo miałem nadzieję, że to odosobniony przypadek. On sporo grywa, a ostatnio na forum skarg nie widziałem. Ale teraz juz wiem, że z innymi graczami miał podobnie (des lub puszczanie bramek, za co już kiedyś był banowany).

Z Bobbiem miał des i wkleił print screena. Normalnie potraktowałbym to poważnie, ale w jego przypadku wszystko jest dla mnie możliwe i nie zdziwiłbym sie jakby przerabiał print screeny (to nic trudnego w końcu).

Jeśli nawet inni nie napiszą tutaj o problemach z nim, to chyba samo symulowanie des w lidze jest wystarczające, żeby ten Pan poleciał. Szczególnie, że gracze, z którymi nigdy problemów nie było rezygnują z gry online przez takich typów.

Xflea dwukrotnie skarżył się na niego w ostatnich dniach wpierw w barażach, a potem już w zmaganiach ligowych.
W końcu zrezygnowała ta osoba, która nie powinna...

Moje zdanie znacie ... z pewnością dla Jacka nie ma miejsca w lidze bo te bramki czasem mogą decydować o awansie. Ale banować też nie ma sensu Jacka bo to osoba, która jest bardzo pomocna .... jak niewielu tutaj.

Nie może być tak, że tacy ludzie, jak Flea rezygnują z ligi ... bo nie potrafimy wyciągnąć konsekwencji w stosunku do jednej osoby, która nagina reguły fair play.

Jako ze sytuacja miala miejsce w polskiej lidze czy cupie, z zasady sie nie wtracam. Z tym ze jak sobie pomysle ze przez to tracimy xflea ktory jest jedna z najaktywniejszych postaci w spolecznosci to mnie krew zalewa. Jestem za calkowitym banem na ss.de. To rozwiaze problem uczestnictwa Jacka w ligach czy pucharach. Ban nie dotyczylby kanalu i gierek friendly.