Re: Polska Super Liga - Edycja 2 / relacje, wyniki, komentarze.

Spotkanie pomiędzy trenerami Noel – Bobbie zapowiadalo się arcyciekawie glownie za sprawa pojedynku ćwierćfinałowego w Lubinie który miał miejsce miesiąc temu, gdzie po bardzo zaciętych spotkaniach zwyciężył Bobbie w stosunku 2-1 0-0. Trenerzy odpowiednio zmotywowali swoich zawodnikow przed pierwszym spotkaniem pierwszego sezonu Polskiej Drugiej Ligi. O godzinie 12:00 sędzia głÃ³wny z Grecji Szymoneos Fokeos pierwszym gwizdkiem rozpoczał spotkanie. Tak jak się spodziewaliśmy pierwsze 10 minut opawały w wzajemnie badanie taktyki i zwycięsko z Niej wyszedl trener gości którego to drużyna Zapory raz po raz atakowała bramkarza ATP Nadala. Coraz czestsze ataki przyniosły w koncu efekt, po dwójkowej akcji graczy Zapory zakończonej ładnym wślizgiem Łobody w 20 minucie spotkania goście wysunęli się na prowadzenie 1-0 . Nie trzeba było długo czekać jak ten sam napastnik mocnym strzałem w 29 minucie umieścił futbolówke przy słupku bramki strzeżonej przez Nadala. Przy wyniku 2-0 dla Zapory gdzie każdy spodziewał się kontrolowania spokojnej gry do końca pierwszej cześci spotkania minute po straconej bramce zawodnicy gospodarzy sięgnęli po ostrzejsze środki. Sędzia Fokeos gwizdkiem przerwal ladnie zapowiadająca się akcje, pomocnik ATP Marat Safin słynący z ciętego jezyka tym razem popisal się nieczystym wślizgiem i zaatakował nogi Czechowskiego na tyle niebezpiecznie że ten opuścił murawe na noszach. Diagnoza była o wiele mniej brutalna niż zagranie i Marcin będzie musiał pauzować 1 miesiac i na 3 kolejke powinienen wrocić do składu Zapory. Pod koniec pierwszej części spotkania lewą strona boiska akcje przeprowadził Opoka i po jego dośrodkowaniu David Loboda nie miał żadnych problemow z umieszczeniem piłki w bramce i wynikiem 3-0 zawodnicy zakończył pierwsza polowe spotkania.

W przerwie spotkania Noel odpowiednio zmotywował swoich podopiecznych co można było zauważyć po rozpoczęciu drugiej połowy. Coraz to składniejsze akcje wymiany podań na lini pomocy pomiedzy Hewittem a Djokoviciem powodowaly coraz czesterze zagrozenie pod polem karnym Zapory. Jednak to kolejnym golem popisał się znów Loboda gdzie po perfekcyjnie wyprowadzonym kontrataku w sytuacji sam na sam nie dał szans bramkarzowi ATP i swoim 4 golem w tym spotkaniu podwyższył prowadzenie swojej druzyny. Trener gospodarzy coraz bardziej nerwowo reagował przy bocznej lini boiska pokrzykując na swoich piłkarzy. Dało do skutek w 79 minucie gdzie sam mistrz nie dawno zakończonego Wimbledonu Roger Federer po precyzyjnym podaniu Marata Safina pieknym strzalem po ziemi pokonał bramkarza Zapory i zmniejszym rozmiary porazki na 1:4. To wszystko na co było stąc druzynę ATP w tym meczu. Widac było zmeczenie i brak świeżości w druzynie Noela po nie dawno zakończonym Wimbledonie. Miejmy nadzieje ze zawodnicy udając się na 3 tygodniowy odpoczynek odpowiednio zregeneruja siły i na 2 kolejke stawia się odpowiednio zmotywowani i wypoczęci. Po ladnym spotkaniu nie co jednostronnym zapisujemy 3 oczka na koncie Zapory. Dziękujemy za transmisje i zapraszamy na 1 mecz drugiej kolejki gdzie to zmierza się Ogory pod wodza Basto z Bydgoska Zawisza prowadzana przez Szymsa.

Next Match : (Basto) Ogór Team - Zawisza Bydgoszcz (Szyms)

Pierwsza zmiana trenera w PDL ! Ledwie kolejka minęła i już mamy zmianę na stanowisku trenera w zespole AC MIlan. Wiadomość jest o tyle sensacyjna, że zespół prowadzony przez Manfreda wygrał swój mecz 4:1. Jednak szef klubu Silvo Berlusconi stwierdził, że nie podobał mu się styl gry i postanowił zatrudnić młodego trenera znanego z efektywnego stylu - Yesiu

WKS Śląsk Wrocław - Hull City

Los nie był łaskawy dla menadżerów Roota i Foki. Obaj niedawno zmienili zespoły. W poprzednim sezonie prowadzili drużyny, które w ostatniej kolejce grały ze sobą o Mistrzostwo. Ostatecznie wygrał zespół prowadzony przez menago z Bydgoszczy. I chociaż Root zdobył mistrza stwierdził, że czas na większe wyzwania i prowadzi w Super Lidze absolutnego nowicjusza zespół - Hull CIty. Natomiast Foka został z hukiem zwolniony z posady trenejro Polaków i zawitał do swojego ukochanego Wrocławia. Spełnił tym samym marzenia z dzieciństwa. Już w pierwszej kolejce dostał okazję by zrewanżować się na swoim odwiecznym rywalu. Wszystko było w nogach jego zawodników. A Ci pierwsze 45 minut zagrali, jak z marzeń. Wspięli się na wyżyny swoich możliwości. W absolutnie niesamowitym stylu rozgrywali piłkę, wyglądali tak jakby na boisku było ich przynajmniej dwa razy więcej. Byli zawsze tam, gdzie piłka no i na dokładkę skutecznie wykańczali akcje. W ten sposób do przerwy wygrywali 4:0 !! Druga połowa i zawodnicy Śląska popełnili odwieczny grzech pychy i zaniechania. Cofnęli się do obrony i myśleli, że dalej samo się będzie strzelać. Jednak cuda w bramce wyprawiał Wojtek Kaczmarek. 30 minut drugiej połowy to był mecz Hull City - Wojtek i Kaczmar wyszedł zwycięsko z tego pojedynku, a jedyną bramkę puścił, gdy mecz już się wyrównał, a Hull stracili wiarę w odrobienie strat z pierwszej połowy. Udało im się jednak z godnością i podniesioną głową zejść z boiska.

Poprosiliśmy o kilka słÃ³w po meczu szkoleniowca Śląska :

- Wiem jedno musimy wygrać w tych prestiżowych rozgrywkach. Będziemy walczyć o każdą piłkę i każdy skrawek boiska, a ja wreszcie muszę udowodnić pozostałym trenerom, że potrafię być równie sprawnym menago - ba ja jestem najlepszy w tym kraju.

Aktualne tabele:

xflea.republika.pl/swos/psl-pdl/psl-pdl_ligi.png

Zawsze pod tym adresem (plik będzie podmieniany w miarę postępów zawodów).

Krisbut Myszków 2-1 Wisła Kraków